„Tak mówi Pan, Bóg Izraela: Spisz sobie wszystkie słowa, które mówiłem do
ciebie w księdze”
Jer. 30:2
Biblia nie została napisana w Atenach czy w Aleksandrii, wielkich centrach
kultury antycznej. Nie jest dziełem filozofów czy też wielkich erudytów.
Została spisana przez ludzi, z których większość nie pobierała gruntownych
nauk, a niektórzy nie mówili czysto własnym językiem. Na przykład, Piotr i Jan wyrażali
się jak Galilejczycy. Księgi została napisane przez Hebrajczyków, lud, który z
uwagi na tradycję, wykształcenie, swoisty stosunek do innych i mniemanie o
sobie, był zamknięty przed kontaktami zewnętrznymi. A mimo to wywarli
dominujący wpływ na narody Zachodu. Biblia wytrzymała wieki prześladowań, „wielcy”
tej ziemi częstokroć chcieli doprowadzić do jej zniknięcia. Imperator rzymski
Dioklecjusz wydał w 303 roku jedno z najstarszych rozporządzeń wprowadzające
ostry zakaz Księgi oraz nękanie jej czytelników. Ginęło wówczas tysiące chrześcijan,
a mnóstwo Biblii uległo zniszczeniu. Wydostała się jednak z popiołów i w 325
roku imperator Konstanty uznał ją za Słowo Prawdy. W obecnym świecie niestety
wciąż istnieją rejony, w których jest się wrogo nastawionym do Biblii, lub nawet zakazuje jej posiadania pod groźbą ciężkich kar. Biblia jednak pozostaje niewzruszona. Dlaczego? Ponieważ troszczy się o nią sam Bóg! Jak powiedział Pan Jezus: „Niebo i ziemia przeminą, ale
słowa moje nie przeminą” (Ew. Mat. 24:35).
„Gdybym został
wrzucony do więzienia, a mógłbym zabrać tylko jedną książkę, wybrałbym Biblię.”
/J.W. Goethe/
