poniedziałek, 22 września 2025

Hebr. 3:15




"Dziś, jeśli głos Jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych"
Hebr. 3:15

Historia starożytna mówi o Ateńczyku imieniem Archiasz, który był na uczcie, gdy mu wręczono list z uwagą: "Przeczytaj zaraz, ten list zawiera ważną wiadomość". Archiasz schował go jednak w fałdy swojej szaty ze słowami: "Jutro będzie czas na sprawy poważne". Tymczasem list ten zawierał ostrzeżenie przed skrytobójcą czyhającym na niego podczas tejże uczty. Nazajutrz Archiasz już nie żył, a przy jego zwłokach znaleziono nieprzeczytany list. Wiele spraw w naszym życiu odkładamy na później, wynajdując powody, dla których nie chcemy się nimi zająć już teraz. Dotyczy to również tak ważnej rzeczy, jaką jest zbawienie. Na regale niejednego domu znajdziemy nieprzeczytany list Boży - Biblię, a jakże niewiele z głoszonego światu Słowa trafia do serc słuchaczy. Niektórzy mają nawet szczere chęci podążania za Jezusem, ale wymawiają się trudnościami, swoimi planami; czasami ktoś wprost powie, że najpierw chce użyć życia, a sprawy duszy załatwi na starość. Bóg nie uznaje takich tłumaczeń, a nikt z ludzi nie wie, który z jego dni będzie ostatnim na ziemi. Jakże straszną rzeczą być musi nie zdążyć pojednać się z Bogiem! Potrzebna jest hierarchia wartości, odkrycie tego, co powinno stać na pierwszym miejscu - a nie ma dla nas nic ważniejszego, niż sprawa wieczności. Pan Bóg mówi: "Szukajcie Pana, dopóki można mnie znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko!"(Iz 55:6).

"Jedyny dramat człowieka to brak stosunku do wieczności, do tajemnicy bytu."
/Maria Dąbrowska/