„Przeto bądźcie
cierpliwi, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik cierpliwie oczekuje cennego
owocu ziemi, aż spadnie wczesny i późniejszy deszcz.”
Jak. 5:7
Jedno z naukowych
doświadczeń pokazuje zasadę oddziaływania barwników. Potrzebne jest do niego
duże naczynie wypełnione czystą wodą i malutka fiolka z barwnikiem. Następnie
puszcza się kroplę barwnika na powierzchnię wody. Początkowo odnosi się
wrażenie, że barwnik w najmniejszym stopniu nie wpływa na zmianę koloru wody.
Ale w pewnym momencie woda zaczyna nabierać odcienia barwnika. Później kolor
stopniowo się pogłębia, aż cała woda w naczyniu jest zabarwiona. Efekt ten jest
spowodowany małymi kroplami wody, wpuszczanymi stopniowo do wody. Jakże często,
nie widząc owoców swojej pracy, zrażamy się do niej, porzucamy swe
postanowienia. Znając swoje ograniczenia niekiedy nawet wątpimy, czy
jakikolwiek sens ma cokolwiek rozpoczynać. Nie wolno jednak zapominać, że każda
sprawa musi mieć swój początek i nic od razu nie jest dojrzałe i gotowe.
Połączone drobne działania dają w końcu zdumiewający rezultat! Jako
chrześcijanie jesteśmy tak samo niecierpliwi. Kiedy nasze oczekiwania nie
spełniają się w określonym czasie, czy nie w taki sposób, jak oczekiwaliśmy,
ogarnia nas znużenie, wątpimy lub rezygnujemy. Nierzadko dzieje się tak i
dlatego, że polegamy na sobie samych, na naszych możliwościach i chęciach,
zaniedbując relację z Panem. On tymczasem powiedział, że bez Niego nic uczynić
nie możemy, a więc nie zachowując łączności z Jezusem i Jego Słowem, nie możemy
Mu właściwie służyć. Naszym obowiązkiem jest trwać w Chrystusie i z Jego pomocą
robić to, na co nas stać dzisiaj. Witajmy każdy nowy dzień, ponieważ przynosi nam
możliwość współdziałania z samym Bogiem! Niech świadomość tego usuwa wszelką
niecierpliwość!
"Bóg zawsze
uzdalnia nas do zadań, które stawia przed nami."
/D.C. Egner/
/D.C. Egner/