piątek, 15 sierpnia 2025

Rzym. 8:28



"A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani."
Rzym. 8:28

W przyrodzie współdziała słońce i deszcz, huragan i cisza, gorąco i zimno. W orkiestrze współdziałają wszystkie instrumenty, a w chórze różne głosy. Barwy w różnych odcieniach składają się na piękno obrazu. W naszym życiu też nic nie jest daremne, przypadkowe. Jesteśmy cząstką wszystkiego, co nas spotyka, a to staje się cząstką nas samych. Radość i ból, sukces i niepowodzenie, rzeczy pojmowane i niezrozumiałe czynią wiarę mocną, a duszę piękną. Prawdą jest, że Bóg współdziała we wszystkim. "Ku dobremu" - mówi apostoł. Wszystko, co On czyni, co dopuszcza, zsyła, postanawia, daje lub zabiera ma ukryty cel. Prorocy mówili, że jesteśmy w rękach Bożych jak glina w rękach garncarza, który formuje z niej naczynia według swego upodobania. Tak ukierunkowane współdziałanie jest ograniczone do tych, którzy Boga miłują, są posłuszni Jego woli, którzy pragną wzrastać i dojrzewać, "aby stali się podobni do obrazu Syna Jego " (w.29). To nam wyjaśnia, dlaczego nie wszystko na tym świecie "współdziała ku dobremu". Nie każdy poddaje się Bożemu prowadzeniu, większość ludzi buntuje się i sprzeciwia Bogu. Jeżeli o tym pamiętamy, przestajemy powątpiewać i porównywać nasze życie z życiem innych. Ich drogi nie są naszymi drogami. Przyjmując z ufnością wszystko, co Bóg nam przeznacza, zachowujmy pokój w sercu, że On zna tego sens i cel, a Jego drogi są prawe. Bóg wybrał tych, których odrodził, aby współdziałać we wszystkim ku ich dobru.

"W obliczu spadającego na nas utrapienia trudno jest dopatrzyć się w tym jakiegoś sensu i mamy ochotę zakwestionować wierność Boga. Jednak okazuje się, że te właśnie momenty mogą być dla naszego życia najbardziej istotne."
/Karol Hembree/